niedziela, 3 lutego 2013

Dupoobrabiarstwo sposobem na życie

ojj dziewczynoo..
zacznij żyć własnym życiem.

Szarość twojego bytu zmuszą cię do rozpaczliwego chwytania się macek swojej wyobraźni.

"Wymyślę coś o nich, opowiem koleżankom - będzie fejm i sława! Będą mnie w końcu lubić!"

A ludzie nie lubią nudy, twój mózg musi sprostać oczekiwaniom rynku, konsumenci muszą słyszeć coraz mocniejsze i bardziej oczerniające historie z otchłani twojej dupy (Bo przecież przestaną Cię lubić! ).

Więc wymyślasz. Tworzysz, dopowiadasz, przekształcasz.

Kreujesz rzeczywistość.

A wygłodniały tłum sępów łyka fałsz jak świeże bułeczki, nakręca się machina zwana "podaj dalej".

Plotka rozchodzi się błyskawicznie, jedna za drugą, zrywają się przyjaźnie, kwitnie ferment...

A ty błyszczysz - jesteś dumną autorką dzieła swojego życia...

Rynek szaleje za "Dupoobrabiarstwem" - Produktem który sprzedajesz hurtowo po obniżonej cenie:

Odrobiny akceptacji w społeczeństwie .


Ale rynek się zmienia, ludzie już nie chcą słuchać o X.
A ty, jako zaradna Bizneswoman starasz się dopasować do gustów odbiorcy.

Najeżdzasz na Y.

Ta sama śpiewka, troche inna fabuła, robisz to w czym jesteś najlepsza.

Ale ludzie znający prawdę o Y, demaskują Cię, bojkotują twój produkt.

Ignorujesz to. Twoja marka sprawia doskonałe pierwsze wrażenie, świeżej firmy z ambicjami, pełnej chęci do życia z ludźmi - przyjaznej klientowi.

Zauważasz spadek sprzedaży, mniej społecznej akceptacji - panikujesz...

Konsumenci którzy jeszcze niedawno szaleli za tobą, dziś...

WIEDZĄ JAK DZIAŁASZ.


Zastanów się, co się stanie kiedy już obrobisz dupsko wszystkim na tej planecie ?
Czy będziesz mogła oddychać bez plotki?
Czy przetrwasz na rynku?
Czy masz cokolwiek innego do zaoferowania...?


Piszę o tym bo jest nas już tak wielu że spokojnie moglibyśmy założyć partię polityczną !

przyjmując że twoja klasa jest całym społeczeństwem - partia mała by stale rosnące poparcie około 20%...

Przerażające ?

Tak.

Bo wierzymy w te kłamstwa, dopóki one nie dosięgną nas samych. A dosięgną.

Wszystkich.

piątek, 4 stycznia 2013

Ludzie - Kopie z produkcji taśmowej

Kopiuj - Wklej - Kopiuj - Wklej


Jestem oryginalny, Słucham wyjątkowej muzyki (na pweno nie znasz). Dodaję # przed każdym słowem którę wypisuję, zakładam tylko ciuchy w których ty - ciemna masa pokazałbyś się się tylko na balu przebierańców. Ze swojego iPhone'a wrzucam przez Instagram zdjęcia na fejsa.. Nie wrzucę normalnie - musi być Vintage!
Do orgazmu doprowadza mnie kubek ze Starbucksa. Przecież ta sama kawa w innym kubku jest chujowa!



Pomyślało miliard nastolatków. Oczywiście każdy Alternatywnie Niepowtarzalny!

Błazenada.

piątek, 9 listopada 2012

Far away...

Tracimy was.
Z każdym dniem jesteście dalej. Poza zasięgiem.
A my wciąż żyjemy jakby nigdy nic...

wtorek, 16 października 2012

Starość też radość !

po tej osiemnastce niby mogę zrobić tyyle nowych rzeczy a jakoś specjalnie nic się nie zmieniło :P
Impreza przeszła hukiem! Wszyscy zadowoleni i pijani, było kilka ofiar ale były też cudowne ozdrowienia :D
gorąco pozdrawiam tych którzy nie przyjechali - żałujcie !
Pył opadł, zniszczenia posprzątane - a ja się rozchorowałem :P
"Delikatnie zmiażdżony" kreatywnością i pomysłowością prezentów od was - mogę wysypać sobie całą wannę żelek ! :P

Fajnie było zobaczyć mordki wszystkich was w jednym miejscu! Towarzystwo wymieszało się drastycznie !!

Teraz trzeba iść dalej...
Może prawko ?

Fuuu!

środa, 3 października 2012

Zabij się!

Jesteś tu niepotrzebna, jak plama na ścianie ...
wiem, że chciałabyś to zmienić, a ja znam rozwiązanie!

Jesteś tylko ciężarem, jak kosz z brudnym praniem...
wiem, że chciałabyś to zmienić, a ja znam rozwiązanie!

By uwolnić cię od bólu i porażek, i dostarczyć tobie przewspaniałych wrażeń !

Zrób to szybko, po kryjomu, ja nie powiem nic nikomu!

la la la la !

Zabij się, zabij się! Nikt nie lubi tutaj cię !

la la la la !

Strzel sobie w głowę! I rozwal na połowę !

la la la la

♪♫♪♫♪♫

niedziela, 23 września 2012

Sam byś zagrał, gdybyś tylko mógł...

Mam dość ludzi. Tych skrajnie "wspaniałych" jak i tych częstujących sie na śniadanie małą porcją samobójczych myśli. Mam dość słabych istnień, które kryją się ze swoją nienawiscią do mnie. Dosć ludzi z emocjonalną sraczką, dość pseudoheroicznych udoskonalaczy świata, dość ortodoksyjnych bajkopisarzy na zasadzie "W dupie byłem i gówno widziałem"
Mam ochotę piznąć w łeb cały świat. I to tak porządnie aby wyplenić Fałsz, Zazdrość, Obłudę i
Dwulicowość.

Dlaczego ? Przecież nic konkretnego się nie stało...
Na dobitkę - jedyne co teraz mogę stracić to Ludzie.
Miłość, Przyjaźń, Nowe twarze, Koleżeństwo... To wszystko wymaga ludzi.

A ja chyba mam awersję do ludzi.


Asceza i chuj.


http://www.youtube.com/watch?v=5rCcMLxKwao



środa, 5 września 2012

Cyrk

Jeśli siły zbrojne USA poszukują kogoś na stanowisko dręczyciela - idealnym kandydatem byłaby Beata Sz.

Z niesamowitą gracją potrafi zaczepiać, prowokować do awantur i kłótni, z częstotliwością 5 awantur na godzinę <przy dobrych wiatrach można osiagnąć wiecej> zachowując 100% skuteczności !
Opanowała wiele niezawodnych metod takich jak:
-zaczepki słowne
-zaczepki cielesne
-"znajdź mi w necie <miejsce na kompletnie niepotrzebną rzecz>"
-"no jak tam u <imię koleżanki/kolegi które usłyszała raz w życiu>"
-"-CHCESZ OBIAD? -Nie - NIE DYSKUTUJ MASZ JEŚĆ!"
-syndrom dowódcy <DLACZEGO JESZCZE NIE POSPRZĄTANE?!?!>
- leżenie w moim pokoju NA MOIM ŁÓŻKU.

Przeuroczy dzień, pełny spięć i dogryzek a to przecież tak ważny dzień... :>
Ile to już...? 7 miesiączków ? :P

No kocham Cię noo... !
Wygląda na to że słowa nie są tak niezawodną metodą przekazywania informacji... Nie potrafie nazwać tego co stworzyliśmy... SuperHiperUltraEkstraMiłosć ?
A z resztą... Po co to nazywać ..?
Niech trwa <3