niedziela, 5 sierpnia 2012

Hi honey, I'm home.

Witaj w świecie, w którym im głosniej krzyczysz tym bardziej masz rację.
Witaj w świecie, w którym winnym za 99.9% niedogodności jesteś ty. Przecież w końcu się urodziłeś.
Witaj w świecie, w którym siła jest argumentem niepodważalnym, i wcale nie ostatecznym.
Witaj w świecie, w którym nie chcę być.

Witaj w moim świecie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz